Bez kompromisów – Tramwaje Szczecińskie zwalniają pracowników pod wpływem alkoholu
Alkohol i miejsce pracy to dwa elementy, które nigdy nie powinny się ze sobą łączyć. Jest to szczególnie aktualne w przypadku osób prowadzących pojazdy publicznego transportu, jak motorniczy obsługujący tramwaje miejskie. Przy takim zawodzie, spożycie alkoholu, a następnie stawienie się do pracy naraża na poważne zagrożenie zarówno pracownika, jak i pasażerów.
W ciągu ostatniego roku, Szczecińska spółka Tramwaje przeprowadziła aż 17 tysięcy kontroli trzeźwości swoich pracowników. Niestety, nawet pomimo tego imponującego liczby badań, odnotowano siedem przypadków prób prowadzenia tramwaju po spożyciu alkoholu.
Podczas kontroli pod koniec lata – w sierpniu i wrześniu bieżącego roku – wykryto u pięciu zatrudnionych motorniczych od 0,5 do 1,5 promila alkoholu w organizmie. Kontrole były przeprowadzane przy użyciu alkomatów w zajezdniach tramwajowych. Mimo problemów z rekrutacją nowych pracowników, Spółka Tramwaje Szczecińskie nie miała żadnej tolerancji dla takiego zachowania.
Jak mówi rzecznik prasowy Spółki Tramwaje Szczecińskie, Wojciech Jachim, konsekwencje były natychmiastowe i surowe – pracownicy z umowami o pracę zostali zwolnieni dyscyplinarnie, natomiast tym z umowami-zleceniowymi wypowiedziano zlecenia.