Fontanna Labirynt w Szczecinie: Czy tym razem uda się ją uratować?

W ostatnim czasie miasto przeznaczyło 80 tysięcy złotych na uporządkowanie terenu w pobliżu tajemniczej rzeźby, która od lat wymaga renowacji. Choć budżet ten nie zakłada demontażu instalacji, do końca października zostaną przygotowane nowa dokumentacja projektowa oraz kosztorys. Kluczowe pytanie brzmi: czy znajdzie się wykonawca, który będzie w stanie przywrócić rzeźbie jej dawną świetność?
Prace nad dokumentacją projektową
Za aktualizację dokumentacji odpowiada firma Hage ze Szczecina, która otrzyma za to wynagrodzenie w wysokości 42 tysięcy złotych. Nowa dokumentacja ma być gotowa do końca października. Miasto nie planuje rozbiórki rzeźby, co mogłoby sugerować zapis w miejskim budżecie. Z kolei po zapoznaniu się z nowymi planami i kosztorysem, będzie można podjąć decyzje dotyczące dodatkowego finansowania projektu.
Historia rzeźby Labirynt
Rzeźba o nazwie Labirynt, autorstwa profesora Ryszarda Wilka, została wykonana w 1997 roku z ceramicznych pustaków. Jej złożona forma od lat intryguje mieszkańców. Projekt zrealizował Adam Jakubowski, a instalacja znajduje się na placu Zwycięstwa, przed siedzibą banku Pekao, dawniej Pomorskiego Banku Kredytowego.
Wielu mieszkańców nie pamięta już czasów, gdy rzeźba była w pełni sprawna, z wodą spływającą po jej powierzchni i delikatną mgiełką unoszącą się wokół.
Wyzwania związane z renowacją
Początkowo planowano usunięcie rzeźby, ale po negatywnych reakcjach mieszkańców, w 2017 roku ogłoszono zamiar jej renowacji. Niestety, do dziś nie udało się tego zrealizować. Ostatni przetarg, ogłoszony w 2021 roku, zakończył się fiaskiem, ponieważ nie zgłoszono żadnych ofert. Trudności w znalezieniu odpowiedniego wykonawcy wynikają z unikalności ceramicznych elementów użytych do budowy rzeźby.