Niepewna przyszłość rad osiedlowych w Szczecinie: plany przekształcenia ich w rady dzielnicowe
Według nieoficjalnych informacji, które udało nam się zdobyć, władze Szczecina rozważają restrukturyzację administracyjną miasta. Chodzi o zastąpienie 37 istniejących rad osiedlowych przez cztery rady dzielnicowe. Przeciwko takim zmianom wyraził się Andrzej Radziwinowicz, radny Koalicji Obywatelskiej, który posiada wieloletnie doświadczenie jako przedstawiciel osiedla Arkońskie-Niemierzyn.
Informacje na ten temat zasugerowali nam lokalni aktywiści zaangażowani w działalność na rzecz swoich osiedli. Potwierdzenie tych doniesień uzyskaliśmy od wspomnianego już radnego Andrzeja Radziwinowicza.
Według niego obecne formy działania rad osiedli są nieco przestarzałe. Wyraził też swoje zastrzeżenia co do możliwości centralizacji administracji miasta poprzez przejście na system rad dzielnicowych. Jako argument podał, że radni miejscy nie zawsze są świadomi konfliktów sąsiedzkich, które są dobrze znane radnym osiedlowym.
Radziwinowicz przyznaje jednak, że działanie rad osiedlowych nie jest tak efektywne jak kiedyś. Zauważa, że choć kiedyś często spotykały się z mieszkańcami i radnymi miejskimi, to teraz komunikują się głównie za pomocą messengera i nie spełniają swojej roli w procesie podejmowania decyzji o rozwoju osiedli.
Według naszych źródeł, pomysł przekształcenia rad osiedlowych w rady dzielnicowe wyszedł od Łukasza Kadłubowskiego, zastępcy prezydenta miasta. Paulina Romanowicz, prezeska Stowarzyszenia Przyjaciół Stołczyna FORUM, twierdzi, że taka zmiana spowoduje ograniczenie oddolnego wpływu mieszkańców na decyzje dotyczące ich bezpośredniego otoczenia i pogłębi nierówności między osiedlami.
W ostatnim czasie mieszkańcy mieli kilka okazji do zauważenia braku aktywności ze strony rad osiedlowych. M.in. Rada Osiedla Śródmieście-Północ nie podjęła stanowiska w sprawie planowanej sprzedaży nieruchomości przy ulicy Monte Cassino. Podobna sytuacja miała miejsce na Rada Osiedla Gumieńce. Te przypadki są kolejnym argumentem dla tych, którzy uważają, że obecny system rad osiedlowych wymaga reformy.