Kałuża zamiast ścieżki – mieszkańcy Łękna walczą z problemem pod wiaduktem

Każda większa ulewa w Szczecinie powoduje zamianę drogi pod wiaduktem w rejonie węzła Łękno w jezioro. Jest to popularny szlak spacerowy, który łączy Różankę z Arkonką i przyciąga licznych rowerzystów, biegaczy oraz spacerowiczów. Niestety, każda intensywniejsza opad może przekształcić ten urokliwy zakątek w trudne do przebycia miejsce.

Uciążliwości dla mieszkańców

Woda zalewająca trasę staje się prawdziwym wyzwaniem dla wszystkich użytkowników. Rowerzyści muszą pokonywać przeszkody wodne, podczas gdy piesi niejednokrotnie zmuszeni są do zmiany planów. Wielu mieszkańców wyraża zdanie, że takie sytuacje sprawiają, iż miejsce traci na atrakcyjności. Jak zauważa jeden z przechodniów, „pod wiaduktem jest jak morze, a to znacząco utrudnia poruszanie się”. Inni zwracają uwagę na potrzebę lepszego systemu odprowadzania wody.

Interwencja lokalnych władz

Mieszkańcy nie pozostają bierni. Radny Koalicji Obywatelskiej, Przemysław Słowik, podjął działania w tej sprawie. Jego zdaniem problem wynika z niedopatrzeń podczas ostatniego remontu węzła Łękno. Przed modernizacją takich problemów nie było. Teraz, po każdym deszczu, woda gromadzi się w dużych ilościach, co uniemożliwia normalne korzystanie z trasy.

Reakcja urzędników

Zwróciliśmy się do Urzędu Miasta Szczecin z prośbą o komentarz. Sprawa nie pozostanie bez echa, a my będziemy śledzić dalsze kroki podejmowane w celu rozwiązania tego problemu. Mieszkańcy mają nadzieję, że zostaną podjęte konkretne działania, które pozwolą przywrócić ten odcinek do pełnej funkcjonalności.

Podsumowując, intensywne opady deszczu znacząco wpływają na codzienne życie użytkowników tej trasy. Konieczne jest znalezienie skutecznego rozwiązania, które pozwoli cieszyć się tym malowniczym zakątkiem miasta bez obaw o zalania.