Protest mieszkańców Szczecina przeciwko planom dewelopera
Tłum ludzi z transparentami o treści „stop patodeweloperce” zgromadził się we wtorek przed budynkiem urzędu wojewódzkiego, położonym na szczecińskich Wałach Chrobrego. Manifestujący to głównie mieszkańcy ulic Szymanowskiego oraz Herbowej, którzy gwałtownie sprzeciwiają się realizacji projektu inwestycyjnego lokalnego dewelopera. Deweloper zamierza na dość małym terenie wybudować trzykondygnacyjny budynek mieszkalny z parkingiem podziemnym oraz punktami usługowymi na parterze. Protestujący podkreślają, że planowany obiekt miałby stanąć jedynie 6,5 metra od już istniejącej infrastruktury budowlanej.
Konflikt między społecznością lokalną a deweloperem dotyczy niewielkiego skweru, ulokowanego przy skrzyżowaniu ulic Szymanowskiego i Herbowej, bezpośrednio naprzeciwko jednego z sektorów ratusza miejskiego. Działka o powierzchni ponad 3100 m kwadratowych jest własnością państwowej spółki PGE, która przekazała ją firmie Modehpolmo w użytkowanie wieczyste.
Inwestor nie uzyskał pozwolenia na budowę za pierwszym razem. Dopiero po niemal roku, dokładnie 13 stycznia tego roku, deweloper złożył ponownie dokumentację. Tym razem starania zakończyły się sukcesem – 17 lipca prezydent Szczecina wydał pozytywną decyzję w sprawie inwestycji. Decyzja ta jednak spotkała się z ostrym sprzeciwem mieszkańców, którzy skierowali do wojewody odwołanie od decyzji oraz petycję, którą złożyli we wtorek.
Wojewoda Zbigniew Bogucki, który spotkał się z protestującymi obywatelami, zapewnił: „Państwo macie pełne prawo do obrony otoczenia waszego miejsca zamieszkania. Odwołanie od decyzji prezydenta wpłynęło do mnie 9 sierpnia i obecnie jest procedowane. Będziemy dopytywać inwestora o pewne zagadnienia. Nie mogę dzisiaj rozstrzygać tej sprawy, gdyż toczy się postępowanie administracyjne. Myślę jednak, że ta kwestia zostanie dokładnie i uczciwie przeanalizowana. Wydam swoją decyzję mając czyste sumienie”.
