Szczecin: Tłumy na Cmentarzu Centralnym. Odwiedzający usuwają skutki wichury

Ze względu na bezpieczeństwo Cmentarz Centralny w Szczecinie został zamknięty z powodu wichury, która w ostatnim czasie nawiedziła region. Nekropolia została ponownie otwarta w piątek rano, umożliwiając mieszkańcom odwiedzenie grobów swoich bliskich. W ciągu kilku dni od ponownego otwarcia przez cmentarz przewinęły się tłumy osób usuwające skutki wichury.

Jak poinformował pilnujący głównego wejścia pracownik ochrony, od momentu otwarcia obiektu przez cmentarz przeszło mnóstwo osób, które sprawdzały uszkodzenia grobów spowodowane wichurą. Parkingi przed cmentarzem całymi dniami zapełnione były samochodami, a przy głównej bramie nierzadko tworzył się ogonek pojazdów.

Mało tego, przechodząc obok cmentarza, w tle można było usłyszeć jazgot pił łańcuchowych, wgryzających się w połamane gałęzie. Na całym terenie cmentarza nie było zbyt wielu powalonych drzew – zaledwie kilka. Jednak inaczej miała się już sprawa z pozrywanymi gałęziami, które można było dojrzeć na wszystkich alejkach cmentarza.

Naprawa nagrobków wiąże się z wysokimi kosztami

Wichura wyrządziła również szkody w nagrobkach. W jednym miejscu zawaliło się ogromne drzewo, które runęło na kilka pomników, przy okazji blokując przejście do dalszych sektorów cmentarza. Wygląda więc na to, że w przypadku nagrobków nieobjętych stosownym ubezpieczeniem, naprawa zniszczeń może oznaczać spore wydatki.

Cena za naprawę nagrobka może się znacznie wahać. Wszystko zależy od tego, jaki element został zniszczony i z jakiego materiału zrobiony jest nagrobek. Biorąc to pod uwagę, należy przygotować się na kwotę nawet od 1 000 do 4 000 złotych.

Faktem jest, że silny wiatr i wichury nawiedziły ostatnio wiele obszarów Polski. Więcej informacji na temat porywistych wichur w kraju oraz ich skutków można znaleźć na https://grodziskinfo.pl/stan-po-niedawnych-wichurach-w-grodzisku/