Niespodziewane odkrycie archeologiczne na Podzamczu
Archeolodzy, którzy prowadzą badania na szczecińskim Rynku Nowym nie spodziewali się takiego odkrycia. Dla naukowców jest to prawdziwa sensacja.
Pod brukiem parkingu na Podzamczu miało miejsce ważne dla nauki odkrycie archeologiczne. Gdy rozpoczynano prace, archeolodzy mieli zamiar dokopać się do reliktów kościoła z XIV w. Okazało się, że znaleźli pozostałości świątyni o prawie wiek starszej, pochodzącej z okresu nadania Szczecinowi praw miejskich!
Jak informuje Michał Dębowski, Miejski Konserwator Zabytków, archeolodzy dokopali się do fundamentów kościoła z XIII w. Zapiski historyczne mówią o tym, że w 1243 r. szczeciński książę Barnim I nadał patronat nad kościołem i parafią świętego Mikołaja cysterkom z pobliskiego klasztoru pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny. To właśnie fundamenty tego kościoła dotrwały do naszych czasów.
Już w pierwszych dniach prowadzenia robót, odsłonięto fragmenty absydy prezbiterialnej. Teraz naukowcy odkryli zasypany ziemią fragment ściany ze służkami, czyli cienkimi kolumienkami, które zdobią filar podtrzymujący sklepienie. Ustawione są one na bazach wykonanych z cegieł pokrytych glazurą i ozdobionych charakterystyczni motywami liści zwanych „żabkami”. Dębowski tłumaczy, że ten mały fragment architektoniczny potwierdza tezę o datowaniu powstania kościoła.
Zobacz co ostatnio odkryto w Łodzi i Dąbrowie Górniczej.
Dlaczego odkrycie nazwano sensacją?
Stuletnia różnica w powstaniu kościoła to bardzo dużo, jeśli chodzi o tamtejsze czasy. Obecne badania dostarczą historykom materiałów, które mogą zmienić sposób myślenia o początkach rozwoju Szczecina i wznoszonej wówczas architekturze. Być może znalezione zostaną jeszcze inne ważne fakty i artefakty, które wpłyną na znaną nam historię.
Prawdopodobnie część reliktów i fundamentów zostanie udostępniona kiedyś do zwiedzania. Będzie się to równać z usunięciem parkingu w tej części miasta i zbudowania bazy turystycznej. Docelowo teren ten ma odzyskać dawną rolę rynku staromiejskiego.
Prace archeologiczne potrwają do połowy października. Efekty wraz z opracowaniem poznamy pod koniec 2022 r.