Przymusowe zawieszenie działalności kolejnego oddziału Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie z powodu niedoboru personelu
Nacisk na służbę zdrowia związany z brakiem lekarzy i pielęgniarek jest problemem, z którym borykają się szpitale od wielu lat. Skutki niedoboru personelu są coraz bardziej odczuwalne i wymagają radykalnych działań. Niestety, Szpital Wojewódzki w Szczecinie musiał podjąć decyzję o tymczasowym zamknięciu kolejnego swojego oddziału. Tym razem dotyczy to jednostki reumatologicznej, po tym jak wcześniej identyczne działania musiał podjąć oddział okulistyczny, ze względu na przeciążenie personelu. Podobne sytuacje mają miejsce w innych placówkach.
Tomasz Owsik-Kozłowski, rzecznik Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie, poinformował 29 listopada, że w grudniu i styczniu działalność oddziału reumatologii zostanie czasowo zawieszona. Przyczyną takiej decyzji jest brak odpowiedniej liczby lekarzy.
Wniosek o zgodę na zawieszenie działalności oddziału został skierowany do wojewody zachodniopomorskiego. Dyrekcja SPWSZ zapewniła, że podejmuje wszelkie możliwe kroki, aby jak najszybciej zatrudnić lekarza specjalistę. Wojewoda zachodniopomorski wydał zgodę na zawieszenie tej jednostki po zasięgnięciu opinii dyrektora Zachodniopomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ. Zgodnie z decyzją, działalność oddziału zostanie zawieszona w grudniu 2023 i styczniu 2024.
Owsik-Kozłowski podkreślił, że mimo czasowego zamknięcia oddziału reumatologicznego, poradnia reumatologiczna będzie działała bez przeszkód. Dodatkowo, inne oddziały znajdujące się w tym samym budynku, takie jak rehabilitacja i rehabilitacja neurologiczna, będą nadal funkcjonować. Przed zawieszeniem działalności oddziału, pacjenci nie wymagający dalszych zabiegów hospitalizacyjnych byli sukcesywnie wypisywani.
Osoby oczekujące na przyjęcie do oddziału w grudniu lub styczniu zostały poinformowane o konieczności przesunięcia swojej hospitalizacji. Rzecznik przyznał również, że sytuacja kadrowa jest trudna we wszystkich oddziałach.
– Szpital jest otwarty na zatrudnienie anestezjologów, radiologów, internistów, neurologów, zakaźników, okulistów oraz wielu pielęgniarek – stwierdził rzecznik. – Funkcjonowanie wielu jednostek jest możliwe dzięki niewiarygodnej dedykacji pracowników. Ich poświęcenie, gotowość do pracy ponad podstawowe obowiązki oraz wzajemne wsparcie są nieocenione. Jeśli nagle zdecydowaliby oni, że chcą mieć wolny weekend jak wszyscy inni, to byłby to poważny problem.