Awaria helikoptera ratunkowego paraliżuje ruch drogowy na krajowej "dziesiątce"

W wyniku niespodziewanej awarii helikoptera należącego do lotniczego pogotowia ratunkowego, droga krajowa numer 10 była nieprzejezdna przez ponad godzinę. Załoga śmigłowca zmuszona była czekać na przybycie mechanika, aby dokonał niezbędnych napraw. Funkcjonariusze policji kierowali samochody objazdami, jednak sytuacja była bardziej skomplikowana dla autobusów, które ze względu na wielkość śmigła helikoptera, nie mogły ominąć przeszkody.

Niefortunne zdarzenie miało miejsce podczas wykonywania ważnej misji przez załogę śmigłowca. Po otrzymaniu wezwania do jednego z mieszkańców, którego stan zdrowia wymagał natychmiastowego przewiezienia do szpitala, okazało się, że maszyna nie jest w stanie ponownie wzbić się w powietrze z powodu wystąpienia usterki.

Pomimo komplikacji, pacjent został bezpiecznie dostarczony do placówki medycznej za pomocą karetki. W końcu, około godziny 18:45, po naprawie usterki, helikopter wzniósł się w powietrze, a droga krajowa nr 10 została ponownie otwarta dla ruchu.

Na miejscu zdarzenia zebrało się sporo ciekawskich obserwatorów. Policja zabezpieczyła teren i prosiła zgromadzonych o zachowanie bezpiecznej odległości podczas startu śmigłowca, ze względu na silny podmuch powietrza generowany przez maszynę. Działania wspierała także straż pożarna.